Węgiel kamienny oraz brunatny to baza rozwoju naszego przemysłu paliwowo-energetycznego. Aż przeszło 95 % energii pozyskujemy dzięki elektrowniom cieplnym, które opalane są węglem. To surowiec strategiczny dla polskiego przemysłu, a co za tym idzie jego wydobycie to istotna dla gospodarki kwestia. Jak jednak wygląda rozmieszczenie elektrowni w Polsce? Te, skupione wokół węgla kamiennego znajdują się w znacznej większości w pobliżu wydobycia surowca, a więc na terenie Górnego Śląska i jego okolic. Są to przede wszystkim miejscowości typu Rybnik, Opole, Łaziska Górne, Jaworzno, Siersza, Łagisza oraz Skawina.

Z dala od złóż węgla pracują elektrownie Połaniec oraz Kozienice, Ostrołęka oraz Dolna Odra. Elektrownie, które oparte są na spalaniu węgla brunatnego skupiają się adekwatnie do miejsc, gdzie wydobywa się węgiel brunatny. Są to zatem Bełchatów, Pątnów, Turów, Konin oraz Adamów. W ostatnim czasie zaczęto rozwijać alternatywne źródła energii, jakimi są elektrownie wodne. Jednak są one elektrowniami o niewielkiej mocy, a ich udział w wytwarzaniu nergii elektrycznej jest znikomy (wynosi około 5% ).

Elektrownie te zlokalizowane są w Żarnowcu, Porąbce Żar oraz w Żydowie, we Włocławku i Solinie na Sanie.